Musze wrócić..........ale na długi czas mnie nie będzie........mam wiele na głowie.....i ostatnio życie mnie nie rozpieszcza:( Za rok juz tu będę pełna sił, no bo przyznam się Wam.....aż w anemię popadłam......a więc życzcie mi dużo sił!

Kasiu trzymamy kciuki.

Trzymaj się Kasiu i dziękujemy za wszystko co zrobi łaś na tym forum

Kasia pamietaj, ze masz tu powazna grupe wsparcia i gdyby bylo Ci zle badz chcialabys z kims porozmawiac a przypadkowo nie byloby nikogo wokol Ciebie to kazdy z nas czeka na Ciebie. Traktujemy twoje odejscie jako chwilowe, ale nawet przez te chwile bedzie nam Ciebie brak.

Trzymaj sie, wracaj do zdrowia ... i wiele usmiechu

RyanScheppers napisał:

Dzis otrzymalem smutna wiadomosc od samej Katarzyny. Nasze swiatlo, przyjaciel i w najwiekszej mierze tworca forum czyli ona sama opuszcza nas z dniem dzisiejszym. Jak kazdemu czasem potrzebna jest chwila skupienia sie na zyciu i chwila refleksji o swoim zyciu. Zycze Ci Kasiu aby sciezki twego zycia sie wyprostowaly i bys wracala do nas jak najszybciej... na pewno bedziemy tesknic. Pozdrawiam Cie serdecznie ,

Trele fele.........już jej tak nie chwalcie, bo jej sodówa do głowy uderzy..........i tak już sie wylansowała..........a Wy nie udawajcie, że jej żałujecie, bo to żałosne. Nie umiecie udawać............

Yes


Ale choć mnie upomniano i moge dostać bana powiem tak: Co takiego było w tej Katarynce? Co? Zapłakała, że jest chora, a Wy się litujecie......az taka święta to ona nie jest..........no dobra, przesadzam, ale dajcie już spokój z tym płaczem, bo to lol.......tylko czytam: trzymaj się, wracaj do nas, a ona gdzieś tam na końcu Polski śmieje się,że Was w bambuko zrobiła.........to moja opinia o nieaktywnej już Katarynce...............I mnie nie banujcie! JUż nie bedę złośliwa, ale ja jestem zła.............!!! I dobrze

Ostatnio edytowany przez high (2009-08-29 18:49:29)

nie przejmujcie sie ta jakas high czy cos. widac ze ta osoba sama ma problem.