Klotnia Jill i Nata (rodzicow Lee) siega zenitu. Oboje nie zwazajac na laczace ich nie dawno uczucie goraczkowo obrzucaja sie wyzwiskami przy dialogu "kto bierze ktora rzecz z domu." Dochodzi do tego, ze Jill wymienia zamki w domu tak by Nat nie mogl baraszkowac po nim gdy jej nie ma w poblizu. Lee oddala sie od obojga rodzicow poniewaz jest zly na ich egoistyczny punkt widzenia. Gdy Thania zwierza sie Lee, ze jego ojciec zamieszkal z nimi Lee pelen wscieklosci stwierdza jej, ze jest to tylko chwilowe i ze sprawy sie jeszcze wyprostuja. Z zachowan rodzicow jednak wynika co innego. Lee widzac przepychanki slowne stwierdza calkowicie wyprowadzony z rownowagi, ze oboje sa nic nie warci i ze w najwazniejszym momencie jego zycia (czyli w okresie przygotowawczym do matury) zamiast stresowac sie tylko egzaminem stresuje sie jedynie ich poczynaniami. Rodzice rozumieja go i oboje obiecuja mu, ze beda sie rozstawac w bardziej cywilizowany sposob. Lee w koncu spojrzy prawdzie w oczy, ze jego ojciec nigdy nie wroci. Fakt uswiadomienia tego sobie - nie pomoze mu jednak z radzeniem sobie z obciazeniem psychicznym i emocjonalnym.

Anita cala zestresowana zblizajacymi sie egzaminami nabiera pewnosci siebie, gdy bez problemu zalicza jeden z testow probnych matury. Wszystko bylo by ok, gdyby nie fakt, iz swietujac w Shark Pool niechcacy rozbija lustro. D'Espo opowiada jej jak niefortunne to bylo wymyslajac kolejne to przyklady na to, iz los nie pozostawia takich rzeczy obojetnych i teraz bedzie przesladowalo ja nieszczescie. Kierownik baru Shark Pool jest tak przekonujacy, ze cala jej pewnosc siebie wyparuje i Anita zacznie wierzyc przesadom. D'Espo lituje sie nad Anita i wynajmuje Madame Osini ktora odpedza zly los. Czy jest to jednak prawda czy tylko ma zadzialac na psychike Anity... domyslcie sie sami.

Drazic ma problemy z motywacja do nauki. Kazda proba konczy sie ziewaniem i odstawianiem ksiazki. Pomoza mu w tym Ryan ukazujac pozytywne aspekty nauki.

Dennis znajduje Sare ktora wymiotuje w toalecie. Uwaza, ze to dobry pomysl do strojenia sobie zartow poniewaz mysli, ze jest to spowodowane stresem przed maturalnym. Gdy Sara opowie mu o prawdziwych przyczynach jej stanu Dennis okaze sie prawdziwym, czulym i rozumiejacym przyjacielem.