Administrator
Jak dalece może posunac sie czlowiek w niszczeniu srodowiska by ulatwiac zycie swojemu gatunkowi? Gdzie sa tego ulatwiania granice? Czy ze wzgledu na przeludnienie planety mamy usuwac nisze ptactw i innych zwierzat stadnych ? Czy my jako szowinisci gatunkowi mamy prawo do wycinania lasow, skazywania gatunkow mieszkajacych na danym terenie na glod a ostatecznie na smierc ?
dyskutuj
Offline