Bertrand Russell - Smiertelnicy i inni -
jest to cala masa felietonow na tematy z dziedzin zycia spolecznego. Ujmujace jest podejscie cyniczno nasmiewcze przekazujace przy tym wiele prawd o ludziach i instytucjach spol. Nie jest to pozycja naukowa, raczej luzniejsza forma. POLECAM
Antonio Damasio - Blad Kartezjusza - ksiazka w ktorej autor pokazuje czym jest milosc z punktu widzenia neurologicznego. Ukazuje jak wielki wplyw na nasze uczucia maja osoby podziwiane przez nas w dziecinstwie i w fazie dorastania. Masa ciekawych eksperymentow udokumentowanych i opisanych w formie latwej do zrozumienia. Milosc to tylko polaczenia neuronalne ktore budujemy w mlodosci.
Roland Topor - Pamietnik starego pierdoly - obowiazkowa pozycja w ktorej z mniejszej odleglosci przyjrzysz sie czolowym postaciom kultury i sztuki XIX wieku. Topor opisuje swoj przygody w XIX wiecznym Paryzu i jego spotkaniach z Einsteinem, Picassem, Erickiem Satie, Coutchardem, M. Landonem i wieloma innymi.


to na te chwile tyle... POLECAM

U mnie z książkami to jest tak,że raz mi się podoba ;d a po jakimś czasie nie podoba ;d obecnie saga zmierzch

dokladnie.
Saga Zmierzchu to jedyne ksiazki jakie przeczytalem bodajze od opowiadania O psie ktory jezdzil koleja. xd

Czytalam ostatnio Pętlę Ericy Spindler, ;d fajna ksiazka polecam xd
Sage zmierzchu tez czytalam ;)
Moja ulubiona ksiazka [ niemoge sie powstrzymac musze napisac hihi ] : Ćpun oraz Dzieci z Dworca Zoo.

Też przeczytałam wszystkie części sagi Zmierzchu. Na prawdę polecam !! :D  A poza tym ciekawą książką jest 'Brudnopis'.

Co wy tak z ta saga zmierzchu ? :D

Co do Zmierzchu to...........nie czytałam! O co tam chodzi, że to się tak wszystkim podoba?

Romans ;D. Polecam !! Zwłaszcza drugą czesc

Mnie ostatnio bardzo spodobała się książką 'Błękitny zamek' Lucy Maud Montgomery. Ogólnie nie lubię tego typu książek, ale ta mnie naprawdę poruszyła.

Czytałam Błękitny zamek :D ! W dechę to było :D
Zmierzch, romans z wampirem Edziem :D
Kasia przeczytaj sobie bo warrto :D !

Moja ulubione książki z podstawówki Ania z Zielonego Wzgórza, Bułeczka, Słoneczko.
Nie mogłam się powstrzymać żeby tego nie napisać, na wspomnienia mnie wzięło dziś :P

Moją ulubioną autorką jest Tess Gerritsen. Uwielbima jej książki z gat. triller medyczny, kryminał.

Sisi napisał:

Zmierzch, romans z wampirem Edziem :D
Moja ulubione książki z podstawówki Ania z Zielonego Wzgórza, Bułeczka, Słoneczko.

Zmierzch to przereklamowane g............ nudy, romansidło głupie i horror, którego nie bałaby się nawet Melanie Black- największy cykor HBH:P
Anka ujdzie, brzydota
Bułeczka: po setnym czytaniu nudne..............ciekawe to było w 3 podst.
Słoneczko: czy to prognostyk meteorologiczny?

Zmierzch to dno i wodorosty.
Durne romansidło o wampirach dla ubogich.

Johnny's lover napisał:

Zmierzch to dno i wodorosty.
Durne romansidło o wampirach dla ubogich.

100 % racji!

ubogie to sa wasze mysli.
a racje przyznajemy jak nie mamy wlasnego zdania.

Ja juz swoje zdanie wyraziłam w postach powyżej.....Po co mam to samo po 100 razy pisac?! Po to by taki kret jak Ty miał podnietę? Nie igraj z ogniem chłopczyku........Ty byś nikomu nie przyznał racji, bo za bardzo Się kochasz, nie?

lubie Cie juz. brakuje mi do satysfakcji tylko ujrzenia Twojej twarzy. bo w ciemno to Ty mozesz mamie jechac.

Zignoruję tą prostacką wypowiedz powyżej.
Mam pytanie: jak miała by wyglądać treść Waszej wymarzonej ksiażki.....tylko poważnie, bo nie lubię błaznów!

Pytałaś mnie o Słoneczko.
To ksiązka o dziewczynie ktora traci mamę a mimo to nadal chce zyc
pomaga innym. Dawno to czytalam ale zapadła mi w pamięć wiec
to nie żadna meteorologia..

David napisał:

ubogie to sa wasze mysli.
a racje przyznajemy jak nie mamy wlasnego zdania.

Wybacz, ale każdy ma prawo do własnego zdania.
Nie moja wina,. że nie jestem kolejną pustą hot 13, która kocha się we 'wspaniałym' Edwardzie.
Poza tym jak kogoś nie znasz nie oceniaj ....

Choć na forum jestem raczej złym obliczem, które wciaż się kłóci, wyzywa, prowokuje (tu pozdro dla Davida, mojego znajomego od pyskówki i Sisi, która zawsze umie załagodzic sytuację w momencie gdy się dopiero rozkrecam:-)) to w realu ludzie umieją mnie docenić. Dostałam oferte wydawniczą w związku z wydaniem mojej książki. Chca nawiązać ze mną współpracę i muszę cos sklecić do wakacji. Wydawcy dają mi wolną rękę na styl i gatunek. No i mam zupełną pustkę...............ludzie ratunku! Doradzcie coś! Nie kopcie leżącego i pomóżcie. Piszcie jaki typ powieści byście przeczytali, o czym, czy coś oryginalnego, klasycznego czy w ogóle crazyyyyy. Wszyscy mają różne gusta i wyciągnę z tego temat, który stanie się bestsellerem! Tylko no........piszcie!

No hej hej :D
Ja lubię coś szalonego z fantazją no i żeby romantyczne bylo no nie :D
A Ty o czym piszesz tą ksiązkę? ;)

No nie wiem, bo nie mam tematu i wy macie mi coś podsunąć.......

Lubię sobie coś poczytac o problemach zyciowych.
O narkotykach noo o takich problemach mlodziezy czy dzieci tez.
Fajne sa takie ksiazki.
Moja koleżanka pisała kiedyś książke [ ale jej nie dokonczyla ]
o tym jak mloda kobiete bil jej maz, najpierw bylo jak w bajce a potem ze zupa za slona itd.
Tez fajnie sie czytaloo, ale zalezy co kto lubi ;)

A detektywistyczno-młodzieżowo-romansowa może być? Spodoba się?

Hmm myśle że tak :D ej ej ja chce ja przeczytac :D

Jak skończe dam znać, bo widzę, że jestes spoko:)

Detektywistyczno-młodzieżowo-romansowa byłaby świetna :D Najlepiej jak jest jakiś taki detektywistyczny element, bo wtedy książka bardziej wciąga. Myślę, że taka by się sprzedała ale to trudne zadanie, ale pewnie jesteś zdolna. Powodzenia życzę w pisaniu.